Zmiany w ustawie o gospodarce nieruchomościami – ukłon w stronę gmin.

Nowelizacja ustawy o gospodarce nieruchomościami, dokonana 8 sierpnia 2017 roku w sposób istotny zmienia zasady ustalania tzw. opłat adiacenckich czyli opłat związanych ze wzrostem wartości nieruchomości na skutek wybudowania nowej drogi lub też stworzenia możliwości podłączenia nieruchomości np. z siecią wodociągową czy kanalizacyjną czy też na skutek podziału geodezyjnego.

Najbardziej doniosłe w praktyce zmiany, wręcz rewolucyjne, polegają na zastąpieniu terminu końcowego do wydania decyzji w sprawie ustalenia opłaty, terminem końcowym na wszczęcie postępowania w takiej sprawie. O ile dotychczas organ był zobligowany do zakończenia postępowania w terminie trzech lat (czy to decyzją organu pierwszej instancji – w przypadku opłat związanych z budową infrastruktury, czy też decyzją ostateczną – w przypadku opłat związanych z podziałem nieruchomości), obecnie jedynym ograniczeniem będzie trzyletni termin na wszczęcie postępowania w sprawie ustalenia opłaty. W praktyce oznacza to możliwość prowadzenia postępowania przez długie lata, aż do skutecznego wymierzenia opłaty.

Równie istotną zmianą jest ustawowe określenie sposobu ustalania wartości nieruchomości po podziale geodezyjnym. Wprowadzona metoda, która nakazuje by wartość taką ustalać jako sumę wartości nowopowstałych działek, szacowanych w istocie jako odrębne nieruchomości, nie zachowuje wprawdzie spójności z definicjami „nieruchomości” czy „działki”, natomiast niewątpliwe ułatwia życie rzeczoznawcom majątkowym jeśli chodzi o wyszukiwanie i dobór nieruchomości do sporządzanych przez nich opinii. Jednocześnie jest to zmiana, która w sposób oczywisty uderzać będzie po kieszeni właścicieli nieruchomości – sumowanie wartości poszczególnych działek powstałych w rezultacie podziału geodezyjnego przekłada się na wyższą wartość nieruchomości jako całości i w konsekwencji wyższą opłatę adiacencką.